Woody Allen. Król życia i komedii, muzyk, aktor i reżyser, mistrz słowa i jedna z największych gwiazd Hollywood.
Robert Redford: jedyny taki - amant
06 maja 2020, 13:11
Lata amerykańskie
Santa Monica – amerykańskie miasto położone w Los Angeles, w stanie Kalifornia. To tutaj 18 sierpnia 1936 roku przychodzi na świat Charles Robert Redford junior. Urodził się z poważnymi problemami zdrowotnymi: Mama opowiadała, że moje życie wisiało na włosku - Lekarze stwierdzili u niej znacznie obniżony poziom tlenu we krwi, co często idzie w parze z wrodzonymi wadami serca u dziecka. Te problemy nie zostały należycie zdiagnozowane z powodu ogólnych uwarunkowań religijnych i zakazów dotyczących leczenia i podawania leków. Wiele wskazywało, na to, że nie przeżyję. Przy ówczesnym zaawansowaniu opieki zdrowotnej śmiertelność wśród noworodków z sinicą była bardzo duża. Mama strasznie dużo wycierpiała.
Od najmłodszych lat cieszy się powodzeniem u kobiet, udziela się towarzysko i ma wiele pasji. Namiętnie ćwiczy taniec - ,,walca, fokstrota, sambę, charlestona, jednym słowem wszystko”, wspomina była dziewczyna Redforda - Betty Webb. Pamięta aktora jako duszę towarzystwa:
Był przezabawny - nie chodzi o to, że opowiadał dowcipy, ale o jego sposób bycia. Nawet idąc ulicą, robił z siebie widowisko, chował się za drzewami, pojawiał się i znikał wywijał kozła jak Buster Keaton. Najbardziej imponował nam sprawnością fizyczną. Miał ruchy tancerza.
To było dziwne doświadczenie - opowiada. – Inne niż sport czy praca. Nie przykładałem się. Wyszedłem na scenę i się wygłupiałem, a ludzi to śmieszyło. Potem dziewczyny powiedziały mi, że jestem w tym dobry. To mi dało do myślenia.
Lata europejskie
Redford przybywa do Francji w kresie zimnej wojny.
Kilka miesięcy wcześniej szerokim echem w amerykańskiej prasie odbiły się rozruchy w Polsce przeciwko radzieckiej okupacji. Z kolei w listopadzie wybuchło pięciodniowe powstanie na Węgrzech. Redford przyjechał do Europy w okresie między tymi dwoma wydarzeniami. Czułem się gotowy do politycznego nawrócenia- mówi.- Ukształtowało mnie po amerykańsku, czyli w duchu konserwatyzmu, niewrażliwości społecznej i całkowitego niezrozumienia innych kultur. Francja kojarzyła mi się z Hemingwayem i Gertrude Stein. Oczywiście pewne kręgi miały pełniejszy ogląd, ale zbiorowa wiedza była znikoma. Przybyłem do Europy z notesem w ręku- dosłownie i w przenośni.
To było wykańczające - wspomina Jack. – Zawsze brakowało dla nas łóżka i musieliśmy spać na ziemi. A zima była wtedy sroga, zimniejsza niż Colorado.
Duży ekran
Pod koniec 1963 i na początku 1964 zagrał w komedii romantycznej ,,Boso w parku”, na podstawie sztuki Neila Simona, a także wielu ambitnych produkcjach telewizyjnych. Największą satysfakcję sprawił mu występ w odcinku ,,Wirgińczyka”. Brał jednak wyłącznie role, które mogły go czegoś nauczyć. ,,Moje kryterium brzmiało: Co z tego wyniosę? Kto to napisał? Kto jest w obsadzie? Do zagrania w odcinku ,, Wirginczyka” pod tytułem ,, The Evil That Men Do skusiła go perspektywa współpracy z Lee J. Cobbem. Dwa lata później partneruje Marlonowo Brando w dramacie „Obława”. Podziwiał Brando, a spostrzeżenia dotyczące jego techniki aktorskiej notował w swoim dzienniku. Na kolejne wielkie role Redford musiał czekać aż sześć lat. W 1972 roku wciela się w postać Billego McKay’a w ,, Kandydacie” i pomysłowego włamywacza Johna Dortmundera w komedii ,, Diamentowa gorączka”. Rok później dostaje główną rolę w komedii kryminalnej ,,Żądło” i wciela się w postać Hubbella Gardnera w melodramacie ,,Tacy byliśmy”.
Jest czterokrotnym zdobywcą Złotych Globów i dwóch nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. W 2002 roku tę nagrodę otrzymał honorowo.
Co się stało z jeźdźcem, kowbojem, ostatnią romantyczną postacią na tej ziemi? Bo jeździec był romantyczny. Cokolwiek robił, wkładał w to całą swoją moc. Kiedy pracował na chleb, pracował ciężko, a kiedy trwonił pieniądze, trwonił je do cna (…). On zawsze będzie wśród nas, niewidoczny, wyczekując szansy, by znów żyć i grać według swoich reguł. Ten typ ludzki jest między nami od zawsze, od zarania: młody człowiek ze swoimi pokusami, bohater bez skrzydeł.
Owen Wister, ze wstępu do amerykańskiego wydania ,, Wirgińczyka”
Na podstawie książki: Biografia Robert Redford, Michael Feeney Callan, przdłożył Łukasz Witczak, Wydawnictwo dolnośląskie, str. 27 , 45, 47, 62-73, 127